Węglowe firmy w centrum uwagi
�
PARKIET
05-01-2011
Andrzej Szurek
NWR i Sadovaya mogą skorzystać na problemach kopalń w Australii. Już wzrasta wycena producentów węgla z GPW.
We wtorek wśród inwestorów z�GPW bardzo dużym wzięciem cieszyły się papiery producentów węgla. Akcje ukraińskiej Sadovaya Group, drożały w�ciągu dnia nawet o�9 proc. (do 12,89 zł), New World Resources o�6 proc. (do 48,43 zł), a�Bogdanki o�3 proc. (do 114,5 zł). Spore były też obroty, które w�przypadku polskiej spółki przekroczyły�12 mln zł, a�przy każdej z�dwóch pozostałych firm sięgały�9 mln zł.
Powodzie w�Australii wpływają na�wzrost cen węgla
Drożejące akcje węglowych spółek to odpowiedź inwestorów na�powodzie w�Australii. Na�Antypodach ze względu na�kataklizm wiele kopalń musiało wstrzymać pracę. Australia jest zaś największym na�świecie eksporterem węgla koksującego (55 proc. globalnego handlu tym węglem) i�energetycznego. Analitycy twierdzą, że wydarzenia w�tej części świata automatycznie przełożą się na�wzrost cen węgla na�świecie.
Czy wpłyną również na�ceny surowca sprzedawane przez jego producentów notowanych na�GPW? ��Od�dłuższego czasu obserwujemy wzrost cen surowców energetycznych na świecie, niezależnie od�tragicznych zdarzeń klimatycznych. Widzą to też inwestorzy na�rynkach kapitałowych. Bogdanka jak zawsze elastycznie dostosowuje się do�tych rynkowych trendów, kształtując swoją politykę cenową ��mówi Tomasz Zięba, rzecznik prasowy Lubelskiego Węgla Bogdanka. Polska spółka sprzedaje węgiel polskim klientom i�90 proc. sprzedaży oparte jest na�umowach długoterminowych. ��Powódź w�Australii nie będzie miała wpływu na�ceny uzyskiwane przez Bogdankę, ponieważ spółka ma już kontrakty na�2011 r. Natomiast raczej nie należy oczekiwać, by ta�powódź miała wpływ na�przyszłoroczne ceny ��twierdzi Tomasz Duda, analityk z Ipopema Securities.
NWR sprzeda drożej? Inaczej może być z�NWR.
��Spółka co kwartał negocjuje ceny węgla koksującego. Australia jest głównym światowym eksporterem węgla koksującego, a więc wstrzymanie wydobycia na�dłuższy okres w�tak ważnym dla tego rynku kraju zapewne wpłynie na�ceny w kolejnym kwartale ��uważa Duda. Podobnego zdania jest Jan Tomanik z�praskiego biura Wood&Co, który twierdzi, że władze NWR w�drugiej połowie tego kwartału wznowią negocjacje z�klientami, którzy kupują węgiel koksowy.
Akcje węglowego koncernu drożeją już od�kilku tygodni. Od�początku grudnia kurs NWR wzrósł już o�ponad�40 proc. Czy jest jeszcze potencjał do�dalszych zwyżek? Tomanik uważa, że NWR na�tle spółek węglowych z�rynków wschodzących wciąż jest wyceniany z�dyskontem.
Sadovaya Group idzie z�węglem do�Turcji i�Indii
Jeszcze inna�sytuacja jest w�Sadovaya Group, ukraińskich kopalniach, które w�ubiegłym tygodniu pojawiły się na�GPW. Spółka sprzedaje węgiel energetyczny głównie na�Ukrainie, przeważnie wykorzystując krótkoterminowe kontrakty. Niewielką część produkcji eksportuje do�Rosji, Gruzji oraz Mołdawii. W�tym roku władze Sadovaya Group chcą zacząć sprzedawać więcej węgla za�granicę. Przed�debiutem jej zarząd zapowiadał, że w�2011 r. wystartuje eksport do�Turcji i�Indii. Oznacza to, że spółka będzie podpisywać nowe umowy i ma szanse na uzyskanie wyższych cen.
Kurs papierów Sadovaya w porównaniu z ceną akcji w�ofercie publicznej wzrósł już o�ok.�45 proc.
Wszystkie wiadomości
|
 |